Wczoraj Mąż namówił mnie na zrobienie zapiekanki. Opiekacz zostawiłam w drugim mieszkaniu, ale równie dobrze poradziłam sobie z piekarnikiem w kuchence.
Boczniaki i cebulkę w stosunku 2:1 pokroiłam w drobną kostkę i podsmażyłam na patelni. Przyprawiłam pieprzem i solą oraz przyprawą do pizzy ( tyko odrobinę). Długą bagietkę rozkroiłam na połowę. Każdą połówkę posmarowałam koncentratem, nałożyłam farsz i posypałam startym na tarce serem na małych oczkach. Następnie do piekarnika nastawionego a 180 stopni
do momentu aż roztopi ser na zapiekance i polałam ketchupem. Wyszła naprawdę pyszna o wiele lepsza niż z pieczarkami.
Polecam :)
aż mi ślinka pociekła!
OdpowiedzUsuń